„(…)Działalność agroturystyczną prowadzona w ramach
gospodarstwa rolnego może być uznana de facto za przedsiębiorstwo. W związku z
działalnością turystyczną rolnicy są zmuszeni spojrzeć na swoją działalność
bardziej rynkowo – uwzględniać potrzeby klientów, zidentyfikować i śledzić
działania konkurentów i w tym aspekcie podjąć działania na rzecz przygotowania
odpowiedniej oferty, jej promocji i
skalkulowania ceny(…)” Sławomir Dorocki, Anna Irena Szymańska,
Małgorzata Zdon-Korzeniowska Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie
Zaproszono mnie aby poprowadzić publiczną rozmowę na
temat „Agroturystyka to biznes” ;-) Myślę nad tym…
Jednak … jabłka w moim sadzie są wyśmienite i
robaczywe, gruszki soczyste. Zioła pachną upojnie. Na robienie syropu z
dzikiego bzu moja znajoma przyjechała aż z królewskiego Krakowa. Na naleśniki z kwiatów akacji zapraszam tylko
nielicznych a o tym jak pachnie w miętowym ogrodzie to już nic wcale nie
powiem.
Odgrażałam się kiedyś ze swojego dyrektorskiego
stołka:
- Zobaczycie, że zostawię was z tym wszystkim i
pojadę na wieś kozy paść…
Koniec Świata. I ja mam ten Koniec Świata
skomunikować z biznesem?
Z OLBRZYMIĄ PRZYJEMNOŚCIĄ J
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz